Tylko problem z aktywacją.

Ponawiam swój postulat powołania pomocników (moderatorów). Szanowny Admin ma pełne prawo, po 10. latach bezinteresownej pracy, być lekko zmęczony.

Na forum dzieją się jednak codziennie różne rzeczy, nie zawsze chwalebne, które wymagają natychmiastowej reakcji ze strony administracji. Dlatego nie powinno być tak, że administracja zagląda tu… z rzadka!

Dla jasności: moja kandydatura na moderatora nie wchodzi w grę!

Gratulacje 

Przyłączam się do jubileuszowych gratulacji!

A może by nasz szanowny Admin, z okazji jubileuszu, ustanowił ze dwóch pomocników - moderatorów, którzy mogliby pomóc mu porządkować wpisy. Bo różne i błędy, i wpisy w niewłaściwych miejscach zdarzają się tu dosyć często.

Przykładowo uporządkowania wymaga chociażby zbiór tagów! Takie wpisy jak: cz.1, cz1, Ł, dur, 622, quo, była zona, milne (powinno być: Alexander Milne) itp. powinny być już dawno usunięte.

Pierwszy wpis Audiofila, założyciela forum, pojawił się 23 kwietnia 2007 roku o godz. 15:15. Dotyczył słuchowiska Arthura Ray'a "Polisa na życie"[LINK]

Wszystkie wpisy tego "dnia pamiętnego" dotyczyły także Teatrzyku Zielone Oko, bo samo forum pojawiło się z potrzeby miłośników tego rodzaju słuchowisk, zgrupowanych dotychczas na stronie Listy Przebojów Programu Trzeciego [LINK]

Kolejne wpisy ukazały się dopiero po miesiącu, 23 i 24 maja, a pierwsze podziękowanie już 25 października i dotyczyły inauguracyjnej "Polisy na życie". Potem była przerwa do następnego roku i od marca 2008 poleciało szerokim strumieniem aż do dzisiaj.

Kto pamięta uczestników z pierwszej setki wpisów, takich jak Przemo, Banach86, Phill, Peter23, x, Marek, Robbi, Słuchomaniak albo Andre? Może są jeszcze na naszym forum pod zmienionymi nickami? Może któryś się odezwie?

Na forum mamy ponad 2000 uczestników, więc na każdego przypada 1,5 słuchowiska i 0,75 audycji okołosłuchowiskowej - nieźle, jak na dziesięciolatka. Aż strach pomyśleć, co może z takiego wyrosnąć. Na razie spróbował sił w okolicznościowym limeryku:

Audiofil pewien, w Wiśle
Słuchaczy łowił zmyślnie
Najpierw na .yoyo.
Lecz .ugu ostoją
Następnych dekad, tak myślę.

Czego nam życzyć na następne lata? Wystarczy dostęp do przepastnego archiwum Polskiego Radia